Prawa do opieki nad dzieckiem

16 kwietnia 2013 Wyłączono przez Agnieszka Nowicka

Utrata rodziny dla dziecka to ogromna trauma, cały świat wali się młodemu człowiekowi na głowę. Niestety okazuje się, że utrata bliskich to nie ostatni z ciosów, bowiem nie ma krewnych, którzy chcieliby się takim dzieckiem zaopiekować, więc trafia ono do domu dziecka. Zupełnie nowe środowisko, twarze, zmiana szkoły a nawet sposobu odżywiania budzi ogromny niepokój i stres. Jeżeli rodzice nie żyją wówczas dziecko zamyka się i nie potrafi rozmawiać o swojej stracie, jeżeli zaś rodzice stracili prawa rodzicielskie takie dziecko ma ciągle nadzieję i za swój los wini nie bliskich ale swoich opiekunów w placówce. Mimo tego, że w domu rodzinnym było ciężko, pojawiała się przemoc oraz alkohol, brakowało pieniędzy na buty i książki a nawet jedzenie dziecko idealizuje matkę i ojca i cały czas czeka na ich odwiedziny. Oczywiście zdarza się czasem, że rodzice zrobią wszystko żeby odzyskać swoje pociechy. Pójdą na odwyk, znajdą prace, nowe mieszkanie i zaczną żyć uczciwie, wówczas historia kończy się happy endem. Niestety czasem rodzicom jest na rękę pobyt dzieci w placówce, mają więcej czasu na pijackie imprezy no i więcej pieniędzy. To smutne bo dzieci nie mają szans na adopcję, mogą trafić do rodziny zastępczej, ale rodzice biologiczni mają prawo do odwiedzin, często więc wzbudzają nadzieję w dziecku, mówiąc mu, że już niedługo zostanie zabrane. Te obietnice nie pozwalają pogodzić się z rzeczywistością.